Ruch na ulicach Warszawy po maratonie wrócił do normy
Zakończył się 38. Maraton Warszawski, ostatni biegacz dotarł w niedzielę do mety o 16:01. - Ruch drogowy w stolicy został niemal w pełni przywrócony- mówił przed godziną 17 rzecznik KSP, asp. sztab. Mariusz Mrozek. Ruch był stopniowo przywracany wraz z przemieszczaniem się uczestników maratonu.
2016-09-warszawa.jpg (autor: Lukas Plewnia)
Utrudnienia w ruchu trwały od godziny dziewiątej, kiedy wystartowali biegacze. Zamknięte były ulice w Śródmieściu, na Mokotowie, Ursynowie i na Pradze. Z ruchu zostały wyłączone największe arterie miasta, między innymi Wisłostrada, Nowy Świat, Aleje Ujazdowskie, Wybrzeże Helskie, Wybrzeże Kościuszkowskie oraz Wybrzeże Gdańskie, w okolicach którego zlokalizowana była meta biegu. Kierowcy nie mogli też korzystać z dwóch mostów - Świętokrzyskiego i Gdańskiego.
Maraton Warszawski odbywa się w stolicy od 1979 roku.
Tegoroczny po raz drugi z rzędu wygrał Kenijczyk Ezekial Omullo.