Wiadomości
Udostępnij:
Rozpoczęły się prace nad Muzeum Żołnierzy Wyklętych
-
01.07.2016 16:33
-
Aktualizacja: 21:46 25.07.2022
W piątek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powołał radę programową przyszłej placówki. W jej skład weszło 15 historyków, między innymi profesorowie Jan Żaryn i Bogdan Chrzanowski oraz doktor Krzysztof Szwagrzyk. Wręczając nominacje minister Ziobro wyrażał nadzieję, że dzięki pracy rady programowej powstanie szczególne miejsce pamięci. - Przychodzi dać nam szansę, aby te mury były świadkiem historii. Świadkiem, który będzie się dzielił świadectwem z następnymi pokoleniami Polaków, pokazując, że wartości, dla których ginęli ludzie, zwyciężyły - powiedział Zbigniew Ziobro.
Pamiątki
Projekt architektoniczno-techniczny ma zostać zatwierdzony na przełomie tego i przyszłego roku. Dyrektor Muzeum Jacek Pawłowicz zaapelował do wszystkich o przekazywanie pamiątek. - Najmniejsze eksponaty: guziki, orzełki, może jakieś notatki, może jakaś łuska się gdzieś komuś zapodziała, wszystko przyjmiemy, wszystko pokażemy, nawet najmniejszą notatkę z z okresu stanu wojennego - zadeklarował dyrektor Pawłowicz.
Areszt
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powierzył nadzór nad budową powołanego muzeum wiceministrowi Patrykowi Jakiemu. Muzeum zostanie utworzone na wydzielonym terenie Aresztu Śledczego, w którym więziono i mordowano żołnierzy Armii Krajowej i podziemia niepodległościowego. Między 1945 a 1956 rokiem w murach więzienia mokotowskiego zginęli między innymi generał Armii Krajowej August Emil Fieldorf pseudonim "Nil" czy Zygmunt Szendzielarz pseudonim "Łupaszka" - kawaler dwóch orderów Virtuti Militari.
Do końca przyszłego roku areszt przy Rakowieckiej w Warszawie, gdzie powstanie Muzeum, opuści ostatni osadzony (czytaj więcej).
Źródło:
Autor:
RDC