Wiadomości
Udostępnij:
Rafał Trzaskowski: w Unii Europejskiej wszyscy są zaniepokojeni tym, co się dzieje w Polsce
-
07.04.2016 12:45
-
Aktualizacja: 13:52 15.08.2022
- My nie jesteśmy Koreą Północną, która może sobie robić co chce. Jesteśmy związani traktatami, konwencjami, nie możemy deptać podstawowych zasad praworządności. A Prawo i Sprawiedliwość właśnie to robi i musi się tłumaczyć za granicą z tego, w jaki sposób rządzi - mówił Trzaskowski.
"Polska zniknęła"
W jego ocenie, obecny rząd ma inną wizję integracji europejskiej. - Ma do tego prawo, ale dochodzą do tego różnego rodzaju paranoje, strachy i skrajny brak profesjonalizmu. Nie mają krzty pomysłu na to, jak tę dyplomację prowadzić i nie mają doświadczenia - przekonywał gość RDC. - Oni nie tylko szkodzą Polsce, szkodzą sami sobie. Nie będą w stanie załatwić żadnych spraw dla Polski, do tego potrzeba przyjaciół i dobrych relacji, obecny rząd nie umie się tym zająć - uważa polityk.
Jak mówił, "w Unii Europejskiej wszyscy są zaniepokojeni tym, co się dzieje w Polsce". - Nie tylko łamaniem standardów demokratycznych. Oni widzą, że ważne państwo, które jest potrzebne do rozwiązywania problemów, nagle zniknęło, jego nie ma. Nie ma polskiego głosu, nikt nie zabiega o polski interes. Polska stała się problemem bez głosu, więc wszyscy są zaniepokojeni i nic dziwnego, że chcą rozmawiać z nami, bo jesteśmy partią, która budowała te dobre relacje z UE - mówił Trzaskowski.
Uchodźcy
- Stanowisko obecnego rządu się zmienia i są wysyłane zupełnie odmienne sygnały - ocenił gość RDC. - Jeżeli stanowisko jest takie, że w związku z atakami rząd się wycofuje ze wszystkich swoich poprzednich zobowiązań, to jest uleganie presji terroryzmu, podejmowanie decyzji pod wpływem emocji - komentował. Jak mówił, PiS traktuje ten temat "wyjątkowo cynicznie". - Tak samo Kukiz'15 – jego celem jest podgrzewanie emocji, robienie z tego olbrzymiego problemu, udawanie, że poprzedni rząd dokonał jakiejś wyjątkowo złej decyzji - uważa Trzaskowski.
Źródło:
Autor:
gk