Radni Mazowsza stają w obronie lotniska w Modlinie. Apel do premiera i ministra infrastruktury

  • 24.04.2018 14:48

  • Aktualizacja: 13:59 30.08.2022

Przedsiębiorstwo Państwowe "Porty Lotnicze" nie może blokować rozwoju lotniska w Modlinie - takie stanowisko przyjęli we wtorek radni Sejmiku Województwa Mazowieckiego i zaapelowali do premiera i ministra infrastruktury o wsparcie.
W stanowisku tym sejmik zwrócił się do premiera i ministra infrastruktury o wsparcie działań zapewniających realizację przez spółkę Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa/Modlin niezbędnych inwestycji służących rozwojowi tego lotniska. - PPL był inicjatorem powstania tego portu, a dziś ogranicza jego rozwój - mówił podczas konferencji prasowej marszałek województwa Adam Struzik.

Jak przypomniał wiceprezes zarządu Modlina Marcin Danił, inwestycje są potrzebne, bo port osiągnął swoją maksymalną przepustowość. - W ubiegłym roku przyjął trzy miliony pasażerów i bez rozbudowy więcej nie da rady - przekonywał.

PPL blokowanie emisji obligacji tłumaczy tym, że każda zainwestowana w Modlinie złotówka to rozwój jedynego przewoźnika, który lata obecnie z Modlina - firmy Ryanair. Dlatego spółka wybrała Radom na lotnisko, które przejmie niektóre połączenia z Lotniska Chopina .

PPL jest jednym z udziałowców spółki Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin. Posiada 30,39 proc. udziałów. Pozostali właściciele to: Agencja Mienia Wojskowego (34,43 proc. udziałów), województwo mazowieckie (30,37 proc. udziałów) oraz miasto Nowy Dwór Mazowiecki (4,81 proc. udziałów).

Obecna umowa spółki wymaga jednomyślności przy podejmowaniu decyzji dotyczących np. dalszej rozbudowy portu.

Zarekomendowano Radom

Ostatnio firma Arup, na zlecenie PPL, przeprowadziła analizę, na podstawie której zarekomendowała, by to port w Radomiu, a nie Modlinie był lotniskiem komplementarnym dla Lotniska Chopina, do czasu uruchomienia Centralnego Portu Komunikacyjnego. Po rozbudowie, właśnie do Radomia miałyby zostać przeniesione z Warszawy ruch czarterowy i niskokosztowy.

W przypadku lotniska w Radomiu - jak wykazała analiza Arup - w pierwszej fazie rozbudowy w ciągu 20 miesięcy można zwiększyć jego przepustowość do trzech milionów pasażerów rocznie, budując 2500 metrów drogi startowej. Koszt inwestycji to 425 mln zł. W drugim etapie lotnisko mogłoby się rozbudowywać nie pogarszając w tym czasie parametrów - do poziomu obsługującego 7-9 mln pasażerów rocznie, za kwotę 467 mln zł. Droga startowa uzyskałaby wtedy 2800 metrów.

W przypadku lotniska w Modlinie - według Arup - w pierwszej fazie rozbudowa Portu Lotniczego Warszawa-Modlin, mogącego obsłużyć 8-10 mln pasażerów rocznie, kosztowałaby 1 mld 45 mln zł. Droga startowa zostałaby wydłużona do 2800 m (z obecnych 2500 m), na przeniesienie ruchu z Lotniska Chopina potrzeba by 45 miesięcy. Druga faza rozbudowy zakładałaby zwiększenie przepustowości lotniska do 13-15 mln pasażerów rocznie. Nakłady inwestycyjne wyniosłyby 202 mln zł.

Z danych przedstawionych przez Modlin wynika, że port zakończył rok 2017 z zyskiem EBITDA na poziomie 12 mln zł, przychodami 60 mln zł i stratą netto na poziomie 0,5 mln zł. W 2017 r. port obsłużył ponad 2,9 mln pasażerów.

Źródło:

RDC,PAP

Autor:

mg