Warszawskie Dni Mozartowskie. "Każdy kontakt z publicznością jest ważny"

  • 14.07.2017 09:11

  • Aktualizacja: 14:14 15.08.2022

- Najważniejsze jest to, żeby tę muzykę propagować przed jak najszerszą publicznością - mówił w RDC o Warszawskich Dniach Mozartowskich tenor Leszek Świdziński, który wystąpi z mezzosopranistką Dorotą Lachowicz podczas niedzielnego koncertu w warszawskim klubie Nowy Świat 44.
Przed nami kolejny, trzeci już koncert w ramach Warszawskich Dni Mozartowskich. O godz. 20, w klubie Nowy Świat 44 w Warszawie, przed publicznością wystąpią Dorota Lachowicz (mezzosopran), Leszek Świdziński (tenor), Aleksandra Knitter (skrzypce), Dorota Komorowska (skrzypce), Małgorzata Jamiołkowska (altówka) i Marlena Pilarczyk (wiolonczela) (czytaj więcej).

Najpiękniejsze arie

- Będziemy prezentować arie Mozarta, towarzyszyć nam będzie kwartet smyczkowy, który został utworzony na tę okoliczność - mówiła w RDC Dorota Lachowicz. Leszek Świdziński przypomniał, że do tej pory artyści występowali na Festiwalach Mozartowskich. - To była przyjemność i mieliśmy przyjemność prezentować te arie. Na najbliższym koncercie zaprezentujemy nasze najlepsze utwory - zadeklarował w audycji. - To będą najpiękniejsze i najbardziej lubiane arie. Wspaniałe jest to, że można szerzej propagować ten geniusz Mozarta, to również przyjemność - dodał tenor.

Koncerty w ramach cyklu odbywają się w kameralnym warszawskim klubie. - Akustyka w sali ma ogromne znaczenie dla śpiewaka i muzyka, który gra. Mamy większy komfort śpiewania, jeśli sala jest większa i publiczność jest większa - przyznała. Podkreśliła jednak, że "każdy kontakt  z publicznością jest ważny". - Czy przyjdzie jedna osoba, trzy czy dwieście, to zawsze warto śpiewać - zaznaczyła.

"Wiekopomne dzieło"

Zdaniem mezzosopranistki, jedynym dyskomfortem będzie to, że śpiewakom będzie akompaniował kwartet, a nie pełny skład orkiestry, który jest zapisany w partyturze Mozarta. - Tych instrumentów będzie troszkę brakować, głównie dętych drewnianych. Ale dołożymy wszelkich starań, aby ta emocja była jak najbardziej zbliżona do tego, co jest na wielkiej scenie - zaznaczyła Lachowicz.

Świdziński podkreślił, że najważniejsze jest to, aby propagować muzykę Mozarta przed jak najszerszą publicznością. - Skoro mamy okazję to robić, w taki sposób i tutaj się zaprezentować, to też trzeba - powiedział. - Dyrektor Sutkowski stworzył dzieło ważne nie tylko dla kultury międzynarodowej, ale także dla polskiej. To bezsprzecznie dzieło wiekopomne, które powinno być zauważone, doceniane i wynagradzane - podsumował.

Niedzielny koncert będzie transmitowany na antenie Polskiego Radia RDC.

Źródło:

RDC

Autor:

gk