Prezydent Warszawy sprzeciwia się przekazaniu wojewodzie Placu Piłsudskiego. "Nie oddamy"

  • 27.10.2017 14:54

  • Aktualizacja: 14:20 15.08.2022

- Nie oddamy Placu Piłsudskiego - mówi Hanna Gronkiewicz-Waltz i ostrych słowach krytykuje decyzję ministra infrastruktury o przekazaniu stołecznego placu wojewodzie mazowieckiemu.
- Ratusz na to się nie zgadza - powiedziała prezydent.

Wiceprezydent Michał Olszewski powiedział, że chce "zdemaskować jedno kłamstwo, którym posługuje się w uzasadnieniu i minister Adamczyk i pan wojewoda Sipiera tłumacząc, że uroczystości państwowe odbywają się na tym placu, nieruchomości Skarbu Państwa". - To jest nieprawda, jawna nieprawda - przekonywał Olszewski.

Zaprezentował wydruk z mapy własności terenu placu Piłsudskiego i otoczenia. Jak mówił zaznaczone są na nim tereny nieruchomości, które są własnością m.st. Warszawy oraz nieruchomości, które są własnością Skarbu Państwa, którymi włada m.st. Warszawa. Zgodnie z wydrukiem, własnością miasta jest m.in. obszar samego Grobu Nieznanego Żołnierza i teren bezpośrednio przed nim, natomiast własnością Skarbu Państwa jest m.in. obszerny fragment placu dalej w stronę ulicy plac marszałka Piłsudskiego.

Zdaniem Olszewskiego "wszystkie uroczystości państwowe odbywają się na prostokącie zaznaczonym czarną obwódką". - To jest teren m.st. Warszawy, czyli na terenie bezpośrednio przed Grobem Nieznanego Żołnierza - dodał.

- To jest nieprawda, że uroczystości państwowe odbywają się na ternie, który jest własnością Skarbu Państwa. Od zawsze teren, który przylega bezpośrednio do Grobu Nieznanego Żołnierza był terenem m.st. Warszawy, więc posługiwanie się argumentem o konieczności przejmowania placu z uwagi na uroczystości państwowe jest po prostu nieprawdą. Tą decyzją minister nie mógł przekazać w żadnej sposób nieruchomości, która stanowi nieruchomość miejską w zarząd wojewody mazowieckiego - przekonywał wiceprezydent stolicy.

Nieruchomość Skarbu Państwa?

Wojewoda mazowiecki argumentował, że Plac Piłsudskiego to nieruchomość Skarbu Państwa, a odbywa się tam wiele uroczystości państwowych.

Na pytanie dotyczące możliwości postawienia na Placu Piłsudskiego pomników smoleńskich wojewoda przyznał, że w tej przestrzeni pomniki muszą się gdzieś znaleźć.

O podpisaniu decyzji administracyjnej w sprawie placu poinformował minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.

Oświadczenie

W wydanym oświadczeniu wojewoda mazowiecki poinformował, że Plac Piłsudskiego to "miejsce służące przede wszystkim organizacji uroczystości państwowych i dlatego powinno być pod nadzorem administracji rządowej".

"W ocenie wojewody, do zmiany zarządu nie jest potrzebny podział nieruchomości (potwierdza to wydana decyzja administracyjna). Deklaracje władz Miasta Stołecznego Warszawy postrzegamy jako pretekst, aby utrudnić przejęcie terenu należącego do Skarbu Państwa. Należy też zaznaczyć, że władze miasta mogły dokonać podziału działki wcześniej, jeśli uważały, że jest to niezbędne. Najistotniejszy jest fakt, że zmiana zarządu nie przynosi żadnych zmian dla mieszkańców stolicy" - czytamy w oświadczeniu.

Źródło:

RDC,PAP

Autor:

Beata Nowak/mg