Pożar przy Fasolowej w Warszawie. Ewakuowano około 100 osób [zobacz]

  • 28.07.2016 15:00

  • Aktualizacja: 21:49 25.07.2022

Mieszkańcy ulicy Fasolowej we Włochach czekają, by wrócić do swoich mieszkań. W środę wieczorem zapalił się tam blok mieszkalny - zniszczone są górne piętra budynku. Sto osób zostało ewakuowanych.
Na miejscu od rana pracowali strażacy, którzy monitorowali pogorzelisko. Mieszkańcy mogą wchodzić do swoich mieszkań jedynie pod opieką policji.



Od decyzji Inspektora Nadzoru Budowlanego zależy, czy i kiedy ponad stu mieszkańców będzie mogło wrócić do swoich domów.

Jak relacjonował w środę Karol Kierzkowski, Warunki do gaszenia były trudne, ponieważ ogień częściowo ukryty był w elementach konstrukcyjnych dachu. Strażacy szukali źródła ognia w dymie i wysokiej temperaturze.

Nikodem Kiełbowicz z warszawskiej straży pożarnej powiedział, że nikomu nic się nie stało. Przyznał, że akcja była trudna, bo pożar rozprzestrzeniał się w czasie gaszenia pożaru. Wąskie uliczki na osiedlu i zaparkowane samochody utrudniały strażakom dostęp do źródła pożaru.

Jedna osoba zatrzymana

Policja zatrzymała w środę jedną osobę, która przetrzymywała w swoim mieszkaniu dużą ilość śmieci. - Funkcjonariusze będą ustalać, czy 61-latek ma związek z pożarem - mówi Edyta Wisowska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa 3.

Sprawą zajęła się już prokuratura.

Pomoc dla mieszkańców

Urząd dzielnicy Włochy organizuje pomoc dla mieszkańców spalonego bloku przy Fasolowej. 40 mieszkań nadaje się tam do generalnego remontu. Poszkodowani są teraz w pobliskiej parafii i szkole, gdzie oprócz noclegu mają też zagwarantowane wyżywienie. Część sama zorganizowała sobie lokale zastępcze.

Zastępca burmistrza dzielnicy, Jerzy Kowaliszyn, wyjaśnia że urząd zbiera informacje o chętnych na mieszkania zastępcze.



Źródło:

IAR

Autor:

RDC