Postępowanie w sprawie śmierci Łukasza Masiaka przedłużone
05.05.2016 13:50
Aktualizacja: 13:53 15.08.2022
Postępowanie w sprawie śmierci Łukasza Masiaka przedłużone do połowy czerwca. Śledczy badają, czy pomoc udzielona dziennikarzowi z Mławy przed przybyciem karetki pogotowia, nie przyczyniła się do jego śmierci.
RDC
W tej sprawie przesłuchiwani są świadkowie - m.in. lekarze SOR-u. Tymczasem podejrzany o zabójstwo Bartosz N. trafił w czwartek na obserwację psychiatryczną. - Powołani przez prokuratora biegli nie byli w stanie wydać opinii na podstawie jednorazowego badania - wyjaśnia Iwona Śmigielska-Kowalska, rzeczniczka prokuratury okregowej w Płocku.
Łukasz Masiak zginął 14 czerwca zeszłego roku od ciosu w głowę. Podejrzany o pobicie Bartosz N. po ponad siedmiu miesiącach ukrywania się, w lutym tego roku sam zgłosił się do prokuratury. Jego zdaniem był to nieszczęśliwy wypadek. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo z zamiarem ewentualnym, za co grozi od ośmiu lat więzienia nawet do dożywocia.
