Porwali 10-miesięcznego chłopca. Zgłosili się na policję

  • 16.07.2018 12:36

  • Aktualizacja: 14:33 15.08.2022

Ojciec i dziadek, którzy uprowadzili 10-miesięcznego chłopca, w rękach policji. Patryk S. i Robert S. sami zgłosili się do sokołowskiej komendy.
- Dziecko jest w dobrym stanie, wróciło do rodziny matki - informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Siedlcach Krystyna Gołąbek.

Do uprowadzenia doszło 7 lipca w domu matki, Anny S. w Dzierzbach w powiecie sokołowskim. Ojciec i matka mieszkali oddzielnie. - Patryk S. przyjechał w odwiedziny. W pewnym momencie wziął dziecko na ręce i wybiegł z nim z posesji, gdzie oczekiwał samochód, którym kierował ojciec Patryka S. - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Siedlcach Krystyna Gołąbek.

Matka starała się odebrać dziecko. Rzuciła się na maskę samochodu, chcąc zatarasować drogę. - W ten sposób przejechała ok. dwóch kilometrów, a Robert S. próbował zrzucić ją z maski, co ostatecznie się jej udało - mówi Gołąbek.

Anna S. trafiła do szpitala. Przeciwko dziadkowi toczy się też postępowanie o narażenie matki na utratę zdrowia. Obu mężczyznom grozi od trzech miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło:

RDC

Autor:

Olga Osińska/mg