Ponad tysiąc policjantów z Mazowsza na zwolnieniu lekarskim. "Nie widać szans na poprawę sytuacji"

  • 06.11.2018 13:32

  • Aktualizacja: 14:38 15.08.2022

Już ponad 1200 policjantów w garnizonie mazowieckim może być na zwolnieniu lekarskim - dowiedziało się RDC. Masowe zwolnienia to forma protestu funkcjonariuszy. Mundurowi domagają się m.in. podwyżek i zmian w systemie emerytalnym.
- W naszym regionie są jednostki, gdzie 40 proc. funkcjonariuszy - głównie z drogówki, prewencji i dzielnicowi - jest na zwolnieniu lekarskim - mówi szef policyjnych związków zawodowych na Mazowszu Dariusz Brzezicki. Jak wyjaśnia, obecnie na L4 przebywa ponad 1200 funkcjonariuszy z województwa mazowieckiego.

Brzezicki dodaje, że mogliby oni przyjść do pracy, "ale ze względu na frustrację i brak porozumienia ze stroną rządową podjęli decyzję, że ich stan zdrowia nie pozwala na dalsze pełnienie służby".

Szef związkowców nie był w stanie podać jak wielu policjantów w kraju skorzystało ze zwolnień lekarskich. - To nie jest akcja zaplanowana przez związki - mówi Rafał Jankowski z NSZZ Policjantów.

Jankowski przyznaje, że sytuacja w służbach jest trudna i na razie nie widać szans na poprawę. - Ludzie odchodzą ze względu na warunki. Zmiana ustawy emerytalnej, zmiana ustawy o L4, brak płatnych nadgodzin - to wszystko wpływa na kształt obecnej sytuacji - dodaje.

Związki zawodowe szacują ponadto, że na całym Mazowszu w policji może być nawet 1300 wakatów.

Protest

Protest policjantów trwa od 10 lipca. Od 16 lipca dołączyli do nich funkcjonariusze Straży Granicznej, Służby Więziennej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Celno-Skarbowej. Decyzję o ogólnopolskiej akcji protestacyjnej podjęła Rada Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych. Początkowo związkowcy domagali się podwyżek o 650 zł, powrotu do poprzedniego systemu emerytalnego i odmrożenia waloryzacji pensji. 12 marca br. wysłali swoje postulaty do ministrów spraw wewnętrznych i administracji oraz finansów i sprawiedliwości. W marcu FZZSM informowała, że jeśli postulaty nie zostaną spełnione, odbędą się protesty.

Później NSZZ Policjantów informował o gotowości do ustępstw, m.in. w sprawie powrotu do poprzedniego systemu emerytalnego. Zapowiedziano zgodę na pozostawienie 25-letniego okresu służby, ale podkreślono żądanie likwidacji zapisu określającego wiek, od którego funkcjonariusze mogą przechodzić na emeryturę. Obecnie to 55 lat.

Źródło:

RDC,PAP

Autor:

ir/Łukasz Rydzewski/mg