Główną postacią musicalu jest Doris Day - amerykańska gwiazda kina i estrady lat 50. i 60. ubiegłego stulecia. Spektakl jest opowieścią o życiu legendy amerykańskiego kina i piosenki. - Zrobiła oszałamiającą karierę, ale los jej nie oszczędzał. Życie gwiazdy - pełne burz i zawirowań, sukcesów i porażek, radości i tragedii - stało się punktem wyjścia do stworzenia iście hollywoodzkiego scenariusza teatralnego – podkreśla kierownik literacki teatru Anna Kulpa.

Zdaniem reżysera spektaklu Zbigniewa Rybki Doris Day to artystka, która wyróżnia się nie tylko licznymi szlagierami, ale także specyficznym stosunkiem do życia. - Postawa filozoficzna Doris Day jest dla mnie pewnym odkryciem. Gdy się wsłucha w jej piosenki, okazuje się, że układają się one w pewną intrygującą całość – podkreśla Rybka. - Doris Day to kobieta, która kocha życie, w taki trudny, dziwny sposób – dodaje.

Na scenie występuje cały zespół „Powszechnego” oraz zaproszeni goście, w tym 6-osobowy zespół muzyczny, w sumie ok. 40 osób. W tytułową rolę wcielają się na zmianę: aktorka radomskiego teatru Magdalena Placek oraz gościnnie Justyna Schneider, aktorka z Krakowa, znana m.in. z głównej roli w serialu telewizyjnym „Nowa”.

Artyści wykonują ponad 20 przebojów Doris Day, m.in. „Que sera, sera” czy „Dream a Little Dream of Me” „Fly Me To The Moon” i „Perhaps”.

Doris Day (ur. 1924) to amerykańska piosenkarka i aktorka filmowa pochodzenia niemieckiego. Zagrała w blisko 40 filmach. Na scenie i ekranie partnerowali jej najwięksi aktorzy - Frank Sinatra, Clark Gable, Cary Grant, Rock Hudson. Artystka otrzymała wiele nagród muzycznych i filmowych. Ma na swoim koncie m.in. dwie Oskarowie piosenki: „Secret Love” (1953) i "Que sera, sera”(1956). W 2011 roku ukazał się jej 29. studyjny album „My Heart”. Od wielu lat aktorka działa na rzecz obrony praw zwierząt.