Ostrołęka była świadkiem dramatu Żołnierzy Wyklętych

  • 07.03.2016 13:58

  • Aktualizacja: 21:30 25.07.2022

Areszt Śledczy w Ostrołęce, gdzie powstaje Muzeum Żołnierzy Wyklętych to wyjątkowo bolesne miejsce w historii miasta i regionu.

- Od 1944 do 1956 roku było to miejsce przetrzymywania i zabójstw nieustalonej liczby działaczy podziemia niepodległościowego - powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce Jacek Karczewski.


Czytaj również: Żołnierze Wyklęci to ważna karta historii oporu wobec podziału Europy


Zwrócił uwagę, że wśród posiadanych dokumentów jest wyrok śmierci wykonany na jednym z więźniów w czerwcu 1950 roku. Z relacji innego więźnia, Wacława Załuski, wynika, że w 1949 roku był on w grupie 70 osób sądzonych w procesie pokazowym na placu Bema w Ostrołęce. Wszyscy skazani trafili następnie do Aresztu Śledczego w Ostrołęce skąd w kolejnych tygodniach trafiali do więzień w całej Polsce.


Dokładna liczba osób, które były więzione w Ostrołęce nie jest znana. Według szacunków mogło ich być kilkaset. Dziś przed południem minister kultury Piotr Gliński i prezydent Ostrołęki Janusz Kotowski podpiszą umowę dotyczącą współprowadzenia Muzeum Żołnierzy Wyklętych w tym mieście.


Posłuchaj: Żołnierze Wyklęci. „To sól polskości i w dzisiejszych czasach nie wolno o tym zapominać”

Źródło:

IAR

Autor:

RDC