Ojciec pogryzionych przez amstaffa dzieci z zarzutami. Grozi mu do pięciu lat więzienia

  • 02.07.2018 17:00

  • Aktualizacja: 14:32 15.08.2022

Narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz spowodowanie uszczerbku na zdrowiu - mławska prokuratura postawiła zarzuty ojcu dzieci, które pogryzł amstaff.
Jak powiedział RDC prokurator rejonowy w Mławie Marcin Bagiński, mężczyzna przyznał się do winy. Kamilowi G. grozi kara pozbawienia wolności do pięciu lat.

Dorosły amstaff, który pojawił się w rodzinie na dzień przed wypadkiem, rzucił się najpierw na 3-letniego chłopca, a gdy ojciec ruszył na ratunek dziecku, pies podbiegł do matki i wyrwał jej z rąk 8-miesięczną córkę. Dzieci z poważnymi obrażeniami trafiły do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Dziewczynka ma za sobą skomplikowaną operację.

Mężczyzna, aby uratować córkę, musiał zabić psa. Badania mają ustalić m.in., czy zwierzę było szczepione.

Prokuratura przesłuchała w charakterze świadka pierwszą właścicielka amstaffa. Będzie sprawdzać też informacje o ewentualnej pseudohodowli, jaką miał prowadzić mężczyzna.

Źródło:

RDC

Autor:

Agnieszka Milewska/PG