Ewa Piątkowska obroniła tytuł, Szpilka wygrał na punkty

  • 26.05.2018 10:55

  • Aktualizacja: 23:28 25.07.2022

Ewa Piątkowska po raz pierwszy obroniła tytuł mistrzyni świata WBC w wadze junior średniej. Wygrała na punkty (95:95, 96:94, 96:94) ze Szwedką Marią Lindberg, a walka odbyła się w piątek podczas Narodowej Gali Boksu na PGE Narodowym w Warszawie. Zwycięstwo odniósł również Artur Szpilka.
- Miałam prawie dwuletnią przerwę, dlatego boksowało mi się ciężko, zaś rywalka była bardzo twarda i ze świetną kondycją. Trochę brakowało ringowego wyczucia, ale pokazałam serce w tym pojedynku – stwierdziła Piątkowska, która odniosła 11. zwycięstwo w zawodowej karierze. Dotychczas przegrała tylko raz. Lindberg ma na koncie 16 wygranych, cztery przegrane i dwa remisy.

Na stadionie PGE Narodowy triumfowali również występujący w kategorii ciężkiej Artur Szpilka i Izuagbe Ugonoh. Obaj polscy pięściarze, podopieczni trenera Andrzeja Gmitruka, wracali po porażkach - Szpilka po dwóch, Izu Ugonoh po jednej. W piątkowy wieczór Szpilka (21-3) pokonał po 10 rundach Amerykanina Dominicka Guinna (35-12-1). W końcówce konfrontacji Guinn był liczony. Z kolei urodzony w Szczecinie Ugonoh (18-1) wygrał z Kameruńczykiem Fredem Kassim (18-8-1). Jego przeciwnik po zaledwie dwóch rundach zrezygnował z potyczki, tłumacząc się kłopotami zdrowotnymi.



Najman przegrał

Organizator i pomysłodawca gali, wracający na ring po pięciu latach Marcin Najman (15-5) przegrał w wadze ciężkiej z Łotyszem Richardem Bigisem (13-6). W czwartym starciu Polak zgłosił kontuzję. Porażki doznał również były mistrz Europy Rafał Jackiewicz, który w kat. średniej uległ niejednogłośnie na punkty Robertowi Świerzbińskiemu. To jedna z niespodzianek stołecznych zawodów.

Ringową "trylogię" dopełnili walczący w super średniej pracujący na co dzień jako górnik Robert Talarek i Norbert Dąbrowski. Ich dwie wcześniejsze potyczki kończyły się punktowymi rozstrzygnięciami, a bilans był remisowy. W Warszawie doszło do prawdziwej ringowej wojny. W piątej rundzie Dąbrowski dwukrotnie posłał Talarka na deski i ostatecznie zwyciężył 77:73, 78:72, 78:72; jego obecny rekord to 22-7-2, Talarka zaś 20-13-2.

Wcześniej odbyło się kilka innych pojedynków, m.in. w kickboxingu K-1 oraz MMA. Tytuł mistrza globu WKN w K-1 wywalczył Tomasz Sarara, który pokonał w czwartej rundzie Słowaka Tomasa Moznego.

Podczas gali w Warszawie obecny był najsłynniejszy ringowy konferansjer Amerykanin Michael Buffer.

Źródło:

PAP

Autor:

mg