Zamiast niebezpiecznych chaszczy chcą zadbanego parku - to pomysł mieszkańców Białołęki na wykorzystanie tegorocznego budżetu obywatelskiego.
RDC
Chodzi o kwartał pomiędzy Światowida, Ćmielowską i Myśliborską. - Teraz to zaniedbana "ziemia niczyja", nam marzy się park w stylu angielskim - mówi pomysłodawca projektu, Jan Mackiewicz.
Mieszkańcy przyznają, że chociaż na razie w krzaki lepiej się nie zapuszczać, chętnie zobaczyliby tam ładny park w przyszłości.
Według szacunków na urządzenie terenu potrzeba 200 tys. zł. Projekt "Park przy Botewa" został złożony do budżetu partycypacyjnego na przyszły rok i można już na niego głosować - do 30 czerwca.