Mszczonów: protest przeciwko budowie linii wysokiego napięcia

  • 18.03.2016 18:33

  • Aktualizacja: 21:32 25.07.2022

Zablokowane przez trzy godziny rondo w Mszczonowie na dużej obwodnicy Warszawy, wielokilometrowe objazdy dla ciężarówek, kilkadziesiąt osób z transparentami na drodze i znaczne siły policji do zabezpieczania protestu. Tak wyglądała w piątek pierwsza manifestacja przeciwników linii wysokiego napięcia Kozienice - Ołtarzew z powiatów grójeckiego, żyrardowskiego i grodziskiego.

Do tej pory okoliczni mieszkańcy nie wierzyli, że wariant zaproponowany zaledwie kilka miesięcy temu, może być brany pod uwagę. Dziś już wiadomo, że inwestor traktuje równorzędnie opracowywane przez lata trasy, z tą o kilkadziesiąt kilometrów dłuższą, wzdłuż drogi krajowej nr 50 i autostrady A2. Ta ostatnia nigdy nie była tu planowana, nie ma decyzji środowiskowej, nie była konsultowana, byłaby o kilkadziesiąt kilometrów dłuższa, niż istniejąca w planach województwa mazowieckiego.


Ponieważ te argumenty nie zostały wzięte pod uwagę, mieszkańcy kilku powiatów wyszli na ulice. - Chcemy, żeby wszyscy wiedzieli, że się nie damy, że nie damy sobie wcisnąć wariantu przebiegu linii 400 kV, że jesteśmy silni, że nasze samorządy, mówię tu o Pniewach, Mszczonowie, Wiskitkach i Baranowie, zjednoczyły swoje działania -
mówił protestujący w Mszczonowie Ireneusz Szymczak, członek zarządu powiatu grójeckiego.


Inwestor bierze pod uwagę pięć alternatywnych tras linii 400 kV z Kozienic do Ołtarzewa. Do końca kwietnia chce wybrać jedną, wśród których jest właśnie trasa wzdłuż drogi krajowej nr 50 oraz autostrady A2.

Źródło:

IAR

Autor:

RDC