Michał Wójcik: opinia Komisji Weneckiej nie jest szczególnie miażdżąca dla Polski

  • 21.03.2016 12:40

  • Aktualizacja: 13:51 15.08.2022

- Wiemy, że wpłynęła opinia Komisji Weneckiej do sejmu, do marszałka Kuchcińskiego. Marszałek powoła zespół ekspertów, który się nią zajmie - mówił w RDC poseł Michał Wójcik (PiS). W jego ocenie parlament to "doskonałe miejsce, żeby prowadzić tego typu dyskusje", bo są w nim różne frakcje polityczne.

- Opozycja zgłosiła powstanie zespołu ds. przywrócenia ładu konstytucyjnego w Polsce. Jestem zaskoczony tą propozycją. Ja bym miał propozycję, żeby powstał zespół ds. przestrzegania prawa i Konstytucji. Możemy wspólnie czytać Konstytucję, zapraszam na takie korepetycje zarówno pana Schetynę jak i pana Petru - komentował gość RDC.


Jak zapewnił, marszałek Kuchciński "niebawem ujawni klucz doboru ekspertów", którzy zajmą się opinią Komisji Weneckiej. - Ta opinia jest ważna, ale nie jest wiążąca - podkreślił poseł. - Nie jest w swojej treści szczególnie miażdżąca dla Polski. Tam jest wiele łagodnych zapisów - uważa. Wójcik podkreślił, że część zaleceń Komisji jest już realizowana. - Polecono wprowadzić dyskusję dotyczącą dalszego funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego. To już jest realizowane – rząd skierował opinię do parlamentu, więc w jakiś sposób wychodzimy naprzeciw Komisji Weneckiej - wyjaśniał poseł.


Nie będzie publikacji


Jednocześnie podkreślił, że teza najważniejsza dla autorów opinii, "budzi wątpliwości". - Chodzi o publikację orzeczenia. My nie możemy tego zrobić, bo to nie jest to orzeczenie - mówił gość RDC. - To nie jest gra na czas, chcemy znaleźć konsensus, kompromis. Ten spór powinien być rozstrzygany przy stole, podczas rozmów. Jest żal do opozycji, bo ulica nie jest miejscem do rozwiązania tego sporu - przekonywał Wójcik. - Nie wolno wyprowadzać ludzi na ulice, to jest szalenie niebezpieczne - podkreślił.


W jego ocenie, prezes Trybunały Konstytucyjnego nie jest już tylko sędzią. - Stał się politykiem, on uwikłał w tę awanturę polityczną Trybunał - tłumaczył. - Obawiamy się, że będzie podwójny porządek prawny w Polsce, to szalenie niebezpieczne. Ale nie ma możliwości, żeby opublikować stanowisko podjęte w składzie niezgodnym z ustawą - zaznaczył poseł.


Źródło:

RDC

Autor:

gk