Marek Jakubiak: wszystko wskazuje na to, że wybory zostaną przeniesione, być może na wiosnę

  • 13.06.2017 12:50

  • Aktualizacja: 14:13 15.08.2022

- Wszystko wskazuje na to, że wybory samorządowe zostaną przeniesione, być może na wiosnę. Tak się mówi w sejmowych kuluarach - powiedział w RDC poseł Marek Jakubiak (Kukiz'15).
W poniedziałek odbyło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z zarządem klubu Kukiz’15 w sprawie referendum na temat zmiany konstytucji. Obie strony poinformowały, że prezydent planuje 11 listopada przyszłego roku zadać Polakom około dziesięciu pytań referendalnych. Paweł Kukiz poinformował, że zaproponował prezydentowi przeprowadzenie dwudniowych głosowań.

Zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha powiedział, że prezydent nie wyklucza przeprowadzenia dwudniowych głosowań. - Natomiast dziś tego nie przesądzamy - powiedział Paweł Mucha. Było to drugie spotkanie konsultacyjne w tej sprawie. W czwartek prezydent rozmawiał z marszałkami Sejmu i Senatu. Paweł Mucha pytany o ewentualny kalendarz dalszych spotkań powiedział, że prezydent jest na nie otwarty i czeka na zgłoszenia.

- Widać, że gramy na podobnych nutach. Mam nadzieję, że będą owoce tego spotkania - skomentował w RDC Jakubiak. - Nasza propozycja jest taka, żeby referendum było dwudniowe. Zwróciłem uwagę prezydentowi, że 11 listopada do Warszawy przyjadą ludzie, by wziąć udział w Marszu Niepodległości. To święto, którego może nam pozazdrościć każde państwo - argumentował.

Przełożone wybory?

Oprócz Święta Niepodległości i planowanego referendum w sprawie konstytucji, 11 listopada 2018 roku przypadają także wybory samorządowe. - Wszystko wskazuje na to, że wybory zostaną przeniesione, być może na wiosnę - powiedział w RDC poseł i wyjaśniał, że chodzi o to, by "nie było kolizji wyborczej". - Tak się mówi w sejmowych kuluarach. PKW skierowało pismo z pewnego rodzaju obiekcjami dotyczącymi daty wyborów - zaznaczył.

Zdaniem Jakubiaka, trudno zachować ciszę wyborczą podczas Święta Niepodległości. - Nie może być dwóch świąt jednego dnia. Jedno święto demokracji to wybory, ale ludzie, którzy przyjadą do Warszawy na Marsz Niepodległości albo będą uczestniczyć w świętach lokalnych, chcą świętować, a nie głosować - ocenił i przekonywał, że dlatego najlepszym rozwiązaniem będzie dwudniowe referendum.

Źródło:

RDC, IAR

Autor:

gk