Przyszli po siostrę, w ręce policji wpadł brat. 23-latek z zarzutami za narkotyki
piaseczno
08:49 24.04.2024
Wiadomości
Mamed Khalidov: w Czeczenii mężczyzna był chowany na wojownika, musiał być wojownikiem
- Mężczyzna w Czeczenii jest postawiony na piedestał nie ze względu na to, że jest lepszy od kobiety, ale dlatego, że przez setki lat musiał bronić swojej rodziny. Wojny, które się u nas toczyły, spowodowały, że mężczyzna był chowany na wojownika, musiał być wojownikiem - mówił w "Poranku RDC" Mamed Khalidov - polski zawodnik MMA pochodzenia czeczeńskiego.
Dodał, że tysiącom ludzi codziennie spadają na głowę bomby i wmawia się im, że odpowiedzialny jest za to Zachód. - Po pewnym czasie ktoś może w to uwierzyć, potem przyjedzie do Europy i zrobi coś złego. Dlatego zło rodzi zło, a krzywda rodzi krzywdę. Prawda jest taka, że za zabicie jednego człowieka, obojętnie czy jest to muzułmanin czy nie, człowiek odpowiada przed Bogiem jak za całą ludzkość. Tłumaczenie, że robi się to ze względów religijnych, nie jest zgodne z zasadami Islamu - podkreślił Khalidov.
"Musiał być wojownikiem"
Gość RDC wspomniał również, że Czeczeni mają pewne tradycje związane z uczuciami, dumą i przekonaniem, że "nie poddam się, bo jestem Czeczenem". - Mężczyzna w Czeczenii jest postawiony na piedestał nie ze względu na to, że jest lepszy od kobiety, ale dlatego, że przez setki lat musiał bronić swojej rodziny. Wojny, które się u nas toczyły, spowodowały, że mężczyzna był chowany na wojownika, musiał być wojownikiem, musiał bronić swojej rodziny - powiedział zawodnik MMA.
Wspomniał, że nawet dla ludzi z zewnątrz Czeczen musiał wyglądać twardo, agresywnie. - Wszystko po to, żeby się bali. To wynik przetaczających się przez nasz kraj wojen - mówił w "Poranku RDC" Mamed Khalidov.
Źródło:
RDC
Autor:
mg