Malowani święci, czyli sztuka sakralna jako wyraz wiary w to, że niepojęty Bóg stał się człowiekiem

  • 01.11.2016 14:26

  • Aktualizacja: 14:02 15.08.2022

Postacie męczenników zwyczajowo przedstawiane były wraz z atrybutami ich męki, władcy, którzy zostali kanonizowani mieli w rękach symbole swojej władzy, a fundatorzy świątyń - miniatury obiektów, które wybudowali.
Średniowieczna sztuka sakralna to nie tylko pozłacane obrazy i rzeźby, onieśmielające wiernych. W świątyniach pojawiały się przedstawienia świętych, które nie miały za zadanie jedynie cieszyć oko, ale również przekazać treści religijne wszystkim warstwom społecznym, które miały ograniczony dostęp do nauki, lub nie miały go wcale. Należy pamiętać, że większość wiernych nie znała łaciny, w której prowadzone były wszystkie nabożeństwa. Jedynym sposobem przekazania wiedzy, historii i praw boskich była właśnie sztuka - tak jak przed powstaniem pisma, za pomocą obrazów przekazywano informacje. Dlatego też religijną sztukę, zwłaszcza średniowieczną cechuje prostota przekazu.

Pierwiastek wiary w sztuce

Postacie męczenników zwyczajowo przedstawiane były wraz z atrybutami ich męki, władcy, którzy zostali kanonizowani mieli w rękach symbole swojej władzy, a fundatorzy świątyń - miniatury obiektów, które wybudowali. Ikony świętych natomiast, chociaż były dziełami religijnymi, nie są zaliczane do sztuki sakralnej. - Był to rodzaj rzemiosła, nie należy do niego podchodzić w sposób szczególnie uduchowiony - powiedział w rozmowie z prof. Wojciechem Marczykiem ks. biskup Michał Janocha z Archidiecezji Warszawskiej, historyk sztuki, profesor Uniwersytetu Warszawskiego. Dodał, że ikony łączą w sobie niebo i ziemię. - To przedstawienie ciała i ducha, które jest objawieniem tego, co w chrześcijaństwie najważniejsze - wyjaśnił.

Obraz Boga w człowieku

Ks. Janocha odpowiedział również na pytanie, dlaczego malujemy świętych? Biblia zabrania pokazywania obrazu boskiego, a jednak Kościół uchylił ten zakaz. - Kościół podjął tę decyzję, bo ten niewidzialny Bóg, niepojętny i niedostępny, stał się widzialny w Jezusie Chrystusie - powiedział. Ponieważ Jezus był obrazem Boga, możemy wreszcie przedstawić jego wyobrażenie. - Ikona stała się wyrazem wiary w to, że Bóg stał się człowiekiem - dodał.

Źródło:

RDC

Autor:

Anna Ryczkowska