Ułaskawienie rozwiązaniem sytuacji? Leszek Miller o wyroku ws. prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej

  • 23.10.2018 08:59

  • Aktualizacja: 14:38 15.08.2022

- Prezydent Andrzej Duda mógłby ułaskawić Hannę Zdanowską - powiedział w "Poranku RDC" Leszek Miller. Były premier zaznaczył, że odwołanie prezydent Łodzi przez wojewodę może skończyć się ogólnopolskimi protestami.
W ubiegłym tygodniu wojewoda łódzki Zbigniew Rau ocenił, że Hanna Zdanowska, jako osoba prawomocnie skazana za przestępstwo karne, nie może być burmistrzem ani prezydentem miasta. - Gdyby nie fakt, że jej kadencja dobiega końca, wszcząłbym postępowanie zmierzające do wygaszenia jej mandatu - powiedział.

Zdanowska replikowała, że decyzja wojewody została "wywołana poleceniem partyjnym". - Profesorowie prawa, eksperci mówią wprost: mogę kandydować i jeżeli wygram, mogę sprawować urząd prezydenta. Takie jest prawo - oświadczyła.

Ułaskawienie?

Jak powiedział w "Poranku RDC" Leszek Miller, odwołanie prezydent Łodzi przez wojewodę może skończyć się protestami. - Sądzę, że nie tylko łodzianie wyjdą na ulicę, ale również mieszkańcy innych miast - mówił były premier.

Dodał, że rozwiązaniem sytuacji mogłoby być ułaskawienie Hanny Zdanowskiej przez prezydenta Andrzeja Dudę. - Lepiej byłoby, gdyby pani prezydent nie miała tego wyroku. Prezydent Andrzej Duda mógłby więc ułaskawić Hannę Zdanowską - podkreślił.

Pod koniec września Sąd Okręgowy w Łodzi uznał Zdanowską za winną poświadczenia w 2008 r. nieprawdy w dokumentach w celu uzyskania kredytu przez jej partnera i skazał ją na karę 20 tys. zł grzywny.

Zgodnie z Kodeksem wyborczym, obecna prezydent miasta może startować w wyborach, ale ustawa o pracownikach samorządowych zakazuje obejmowania urzędu osobom prawomocnie skazanym. W takim wypadku wojewoda może zawnioskować o wygaszenie mandatu. Zgodę na to musi wyrazić rada miasta. Jeśli rada się nie zgodzi, wojewoda rozporządzeniem zastępczym wygasza mandat. To rozporządzenie podlega zaskarżeniu najpierw do WSA, a później jest skarga kasacyjna do NSA. Orzeczenie NSA jest ostateczne.

Z sondażu Ipsos dla TVP, TVN i Polsatu, opublikowanego w niedzielę wieczorem wynika, że w obecna prezydent Łodzi Hanna Zdanowska popierana przez Koalicję Obywatelską (PO i Nowoczesna) oraz m.in. lokalne struktury SLD, PSL i KOD wygrała w pierwszej turze wyborów na prezydenta Łodzi, uzyskując 70,1 proc. Na drugim miejscu - wg sondażu - znalazł się Waldemar Buda (PiS) z 24,2 proc. głosów.

Wynik SLD

Zgodnie z wynikami sondażu late poll opublikowanego przez Ipsos w wyborach do sejmików wojewódzkich w skali kraju, Sojusz Lewicy Demokratycznej zdobył 6,6 proc. głosów i jest czwartą siła polityczną w kraju. - To przyzwoity wynik - skomentował Leszek Miller.

Dodał, że istotne będzie teraz przełożenie procentów na ilość radnych. - Kiedy przyjdzie do konstruowania koalicji i przejmowania władzy w sejmikach wojewódzkich, to nie procenty poparcia będą się liczyły, tylko liczba posiadanych mandatów. Pojawia się pytanie, czy te 6,6 procent przełoży się na mandaty - pytał były premier.

Oficjalne wyniki wyborów będą znane najwcześniej na przełomie wtorku i środy.

Posłuchaj całej rozmowy:

Źródło:

RDC,PAP

Autor:

cs/mg