Krzysztof Szczerski: Europa nie przeżyje kolejnej wielkiej fali imigracji

  • 23.02.2016 12:48

  • Aktualizacja: 13:50 15.08.2022

- Żaden kraj nie będzie sobie radzić z konsekwencjami kolejnej tak wielkiej fali emigracji. Jesteśmy w sytuacji, gdzie pod naciskiem Niemiec sześć miesięcy temu podjęto złą decyzję o polityce opartej na zaproszeniu imigrantów do Europy i przymusowym rozdzieleniu ich po poszczególnych krajach. Europa nie przeżyje kolejnej wielkiej fali imigracji - mówił w "Polityka w samo południe" Krzysztof Szczerski - doradca Prezydenta RP do spraw międzynarodowych.
Jak powiedział gość RDC, sześć miesięcy temu prezydent Duda i państwa naszej części kontynentu stawiały na stół zupełnie inną strategię. - Dokładnie tę, którą Europa zaczyna dzisiaj realizować, będąc mądrą po szkodzie. Mieliśmy racje, tylko kosztowało to nas setki tysięcy imigrantów na terytorium UE, tragedię humanitarną tych ludzi i ogromne koszty finansowe - ocenił.

Dodał, że gdyby Europa pół roku temu słuchała się nawzajem, to na stole była propozycja, żeby współpracować z Turcją, pomagać w obozach dla uchodźców i zabezpieczyć granice zewnętrzne. - O tych trzech rzeczach mówił Andrzej Duda, a dzisiaj są one tematem dyskusji europejskiej, ale już po szkodzie, ona już nastąpiła - podkreślił Krzysztof Szczerski.

Zauważył, że żaden kraj nie będzie sobie radzić z konsekwencjami kolejnej tak wielkiej fali emigracji. - Jesteśmy w sytuacji, gdzie pod naciskiem Niemiec sześć miesięcy temu podjęto złą decyzję o polityce opartej na zaproszeniu imigrantów do Europy i przymusowym rozdzieleniu ich po poszczególnych krajach. Europa nie przeżyje kolejnej wielkiej fali imigracji - powiedział.

"Szukajmy kordonów ochronnych Europy"

Doradca Prezydenta RP do spraw międzynarodowych zwrócił również uwagę, że jeśli sobie nie poradzimy z falą imigracji, to pod znakiem zapytania będzie stała strefa Schengen. - Pierwszy pomysł był taki, żeby zamknąć ją do sześciu państw i jednocześnie wykluczyć z niej Polskę z nie wiadomo jakich powodów. To nieodpowiedzialne i krzywdzące myślenie, ponieważ Polska dla całej Europy chroni 1200 kilometrów granicy i nie chce żadnej pomocy oraz pieniędzy - mówił.

Zaznaczył, że wykluczenie nas ze strefy Schengen tylko dlatego, że jesteśmy nowym państwem UE, jest antyeuropejskie i nieodpowiedzialne. - Dzisiaj ważniejsze jest to, co mówi Grupa Wyszehradzka. Szukajmy kolejnych kordonów ochronnych Europy przed zjawiskami z zewnątrz i na nich budujmy zdolności do odpowiedzialnej polityki europejskiej - apelował prezydencki minister.

Kompromis z Wielką Brytanią

Szczerski odniósł się również do kompromisu, który UE zawarła z Wielką Brytanią. Jak mówił, udało się osiągnąć kompromis, który realizuje nasze najważniejsze interesy. - Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii utrzymają swoje socjalne uprawnienia. Udało się utrzymać to, na czym zależało. To są dobre warunki - tłumaczył.

Ocenił jednocześnie, że sukces Wielkiej Brytanii w negocjacjach wynikał z faktu, że jako element pakietu przedstawiła ten fragment polityki europejskiej, w którym mogła znaleźć wielu sojuszników w państwach starej Unii. - Gdyby zaproponowała wyjście z polityki klimatycznej, to przegrałaby na wejściu. Taktyka negocjacyjna była w tym wypadku bardzo dobra - powiedział w RDC Krzysztof Szczerski - doradca Prezydenta RP do spraw międzynarodowych.

Źródło:

RDC

Autor:

mg