Komornik podtrzymuje chęć pomocy rodzinie, którą eksmitował

  • 20.11.2017 13:04

  • Aktualizacja: 14:21 15.08.2022

Komornik podtrzymuje chęć pomocy rodzinie, którą eksmitował, mimo że nie spełniła ona postawionego przez niego warunku.
Wracamy do sprawy kontrowersyjnej eksmisji w Radomiu. Pod koniec października dach nad głową straciła 60-letnia pani Zofia i jej 34-letni syn Grzegorz. Ich mieszkanie było zadłużone na ponad 80 tys. zł. Zostało zlicytowane.

Kobieta twierdziła, że syn choruje na nowotwór. Do dzisiaj nie dostarczyła jednak komornikowi żadnych dokumentów potwierdzających ten fakt, a taki był warunek, pod jakim komornik obiecywał im wynajęcie mieszkania na kilka miesięcy. - Warunek nie został spełniony, ale i tak im pomogę – deklaruje komornik Jarosław Kiełbasiński.

- Bez dokumentu potwierdzającego chorobę pana Grzegorza, na przyznanie lokalu socjalnego rodzina może czekać nawet rok – mówi Włodzimierz Wolski, dyrektor Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Radomiu.

Obecnie pani Zofia i jej syn mieszkają w użyczonym im przez znajomego pokoju bez ogrzewania i bieżącej wody. Na przyznanie mieszkania socjalnego czeka w Radomiu ponad 600 osób.

Źródło:

RDC

Autor:

Barbara Bednarz/gk