Kaleta: prezydent Warszawy powinna stosować się do obowiązującego prawa
12.05.2017 13:02
Aktualizacja: 14:11 15.08.2022
Prezydent stolicy w kwietniu zadeklarowała, że raczej nie stawi się przed komisją weryfikacyjną. Twierdzi, że komisja mająca wyjaśnić aferę reprywatyzacyjną jest niekonstytucyjna. - Lekceważenie instytucji państwowych jest dalece niepokojące, nie spotka się z naszą akceptacją - powiedział na antenie RDC Sebastian Kaleta, wskazany przez klub PiS jako kandydat na członka komisji weryfikacyjnej.
RDC
Do 19 maja mogą być zgłaszani kandydaci do komisji weryfikacyjnej do tzw. dzikiej reprywatyzacji w stolicy. - To wielki zaszczyt i wyzwanie. Czekam teraz na dalsze decyzje - skomentował Sebastian Kaleta, którego kandydaturę zgłosi klub poselski Prawa i Sprawiedliwości. Poza Kaletą, PiS planuje zgłosić również Łukasza Kondratko, Marcina Horałę i Jana Mosińskiego.
Ministerstwo gotowe
Jak podał rzecznik prasowy ministra sprawiedliwości, komisja weryfikacyjna rozpocznie prace w maju. - W okresie pomiędzy podpisem prezydenta, a wejściem w życie ustawy, rozpoczęły się prace przygotowujące ministerstwo do obsługi komisji - powiedział Kaleta, tłumacząc, że to Ministerstwo Sprawiedliwości ma stworzyć zaplecze administracyjno-biurowe dla prac komisji. Jak dodał, zespół prawniczy jest już gotowy do działania. Zgodnie z ustawą w skład komisji wchodzi przewodniczący, powoływany i odwoływany przez premiera oraz ośmiu członków w randze sekretarza stanu powoływanych i odwoływanych przez Sejm. Kandydatów do komisji weryfikacyjnej może zgłaszać marszałek Sejmu lub co najmniej 15 posłów. Prace komisji będą jawne. - Skala problemu oraz przemilczanie tego w poprzednich latach skłoniło nas do wniosku, że komisja weryfikacyjna powinna działać na podstawie prawa administracyjnego - powiedział prawnik, tłumacząc, że zasada działania jest regulowana przepisami, natomiast skład komisji jest wynikiem wypracowania kompromisu politycznego.
Transparentne prace
- Dla pełnej transparentności i zrozumienia procesu reprywatyzacji, wskazane byłoby, aby postępowanie dotyczące konkretnej nieruchomości toczyło się w jednym okresie czasu w sposób ciągły - zapowiedział prawnik. Jego zdaniem, przejrzystość prac komisji zostanie zapewniona przez internetowe transmisje postępowań. - Jest kilka koncepcji, wybierzemy taką, która pozwoli sprawnie prowadzić postępowanie w taki sposób, aby opinia publiczna mogła dowiedzieć się jak najwięcej - dodał.
Prezydent musi się stawić
Odnosząc się, do słów Hanny Gronkiewicz-Waltz, która zapowiedziała, że nie stawi się na wezwanie komisji weryfikacyjnej, gość RDC przypomniał, że kwestia ukarania osoby, która się nie stawi na wezwanie organu administracyjnego jest regulowana prawnie. - Pamiętajmy o tym, że jeśli prezydent Warszawy będzie wezwana przed komisję, będzie występować nie jako osoba prywatna, ale jako urzędnik, który wydawał te decyzje - powiedział. - Lekceważenie instytucji państwowych jest dalece niepokojące, nie spotka się z naszą akceptacją - dodał. - Prezydent powinna stosować się do obowiązującego prawa - powiedział. Komisja będzie miała prawo nałożyć karę finansową za niestawienie się na wezwanie.