Jak skutecznie się komunikować? "Bardzo ważne jest, żeby zaufać intuicji"

  • 16.03.2016 10:47

  • Aktualizacja: 13:51 15.08.2022

- Jest tylko jedna szansa na zrobienie pierwszego wrażenia. I później rzeczywiście jest tak, że jeśli zawiedziemy, to odbudowywanie go na nowo, jest trudne - mówił w audycji "Mnie się to podoba" Tomasz Sobierajski, socjolog.

- Oczywiście są osoby, które zyskują przy bliższym spotkaniu, ale są też takie, które tracą, mimo, że robią dobre pierwsze wrażenie - komentował gość RDC.


Jak podkreślił, wszystko zależy też od kontekstu i tego, w jakiej sytuacji się znajdujemy. - Czy to sytuacja bardziej, czy mniej oficjalna. Na początek patrzymy na wygląd danej osoby – czy jest czysta, zadbana, czy pasuje do konwencji, w której się spotkaliśmy. Później nasz mózg rejestruje mnóstwo informacji – co się dzieje z jego rękami, oczami, ciałem. Podanie ręki bardzo wiele nam mówi - wyliczał Sobierajski.


Intuicja


Socjolog zwrócił uwagę, że ważne jest nie tylko to, co mówimy, ale również jak to czynimy. - Z tonu głosu i sposobu mówienia można wiele odczytać - podkreślił. - Istotna jest również intuicja. Pewnie każdy ma czasem tak, że poznaje kogoś, kto jest miły i niby wszystko jest w porządku, ale w środku czujemy, że np. nie ufamy tej osobie. To znaczy, że do mózgu dotarły jakieś sygnały pozawerbalne, które mówią nam, żeby zachować ostrożność - wyjaśniał. Zdaniem Sobierajskiego, większość ludzi nie słucha intuicji i idzie za wyuczonym przekazem. - Przyzwyczailiśmy się do tego, żeby zwracać dużą uwagę na słowa, a nieważne jak to później podeprzemy gestem. Nie chodzi o to, żeby od razu kogoś skreślić, ale zostawić sobie dystans, który pozwali nam tę osobę lepiej odczytać - zaznaczył.


Gość Beaty Jewiarz przekonywał, że komunikacja nie może służyć manipulacji. - Ona ma ułatwiać sprawne działanie - wyjaśniał. W jego ocenie, najtrudniejszą częścią komunikacji jest słuchanie. - Większość z nas w ogóle nie potrafi się skupić. Nie rozróżniamy słuchania i słyszenia - mówił.


Źródło:

RDC

Autor:

gk