Henryk Kowalczyk o ustawie abonamentowej: na tę chwilę to jedyna możliwa opcja
16.03.2017 12:57
Aktualizacja: 14:08 15.08.2022
- To pomysł na obecną chwilę. Wszystkie inne rozwiązania wymagają notyfikacji Komisji Europejskiej, stąd MKiDN próbuje zastosować rozwiązanie przejściowe, aby chociaż w tym momencie coś uzyskać - mówił o projekcie noweli ustawy abonamentowej Henryk Kowalczyk - przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów.
RDC,PAP
Projekt noweli ustawy o opłatach abonamentowych przewiduje m.in., że czynności związane z rejestracją odbiorników, poborem opłat, kontrolą abonamentową i weryfikowaniem zwolnień realizowane będą nadal przez Pocztę Polską. Poprawienie poboru opłat abonamentowych ma nastąpić natomiast dzięki włączeniu dostawców telewizji płatnej (operatorów sieci kablowych i platform satelitarnych) do procesu rejestracji odbiorników oraz identyfikacji ich użytkowników. Zgłoszenia te będą przekazywać Poczcie, co spowoduje, że osoby zawierające umowę o dostarczanie telewizji płatnej nie będą musiały osobno dokonywać rejestracji odbiornika.
Projekt zakłada, że Poczta Polska będzie mogła skierować do dostawców usług telewizji płatnej zapytanie dotyczące poszczególnych klientów w celu ustalenia obowiązku zarejestrowania przez nich odbiornika.
"Jedyna możliwa opcja"
Jak powiedział w "Polityce w samo południe" Henryk Kowalczyk, to pomysł na obecną chwilę. - Wszystkie inne rozwiązania wymagają notyfikacji Komisji Europejskiej, stąd MKiDN próbuje zastosować rozwiązanie przejściowe, aby chociaż w tym momencie coś uzyskać. To rozwiązanie doskonałe nie jest, ale na obecną chwilę chyba jedyne możliwe i stąd taki pomysł, by sieci kablowe i platformy cyfrowe przekazywały te informacje Poczcie Polskiej, a ta miałaby podstawy do ubiegania się o abonament - zauważył przewodniczący Stałego Komitetu Rady Ministrów.
Dodał, że na obecną chwilę, aby nie wymagało to notyfikacji KE, jest to jedyny sposób. - Mam nadzieję, że od przyszłego roku będzie coś bardziej systemowego, a na tę chwilę jest to jedyna możliwa opcja. Nie jest doskonała, ale zapewniająca wzrost wpływów abonamentowych - powiedział w RDC Henryk Kowalczyk.
Według informacji KRRiT na koniec 2016 r. z uiszczaniem opłat abonamentowych zalegało ponad 2 mln gospodarstw domowych, w których były zarejestrowane odbiorniki radiowe lub telewizyjne. Kwota zaległości za ostatnie 5 lat, w stosunku do których możliwa byłaby egzekucja, przekraczała 3 mld zł.