- Spustoszenia są przeogromne, zarówno w mieniu komunalnym, jak i prywatnym. Uszkodzonych zostało ok. 30 budynków mieszkalnych i ok. 20 gospodarczych. Są takie uszkodzenia, gdzie budynek mieszkalny nadaje się tylko do rozbiórki – powiedział w piątek PAP wójt Staroźreb Józef Stradomski.

Jak dodał, Urząd Gminy opracowuje obecnie pełną informację na temat skali strat spowodowanych nawałnicą, która zostanie przekazana wojewodzie mazowieckiemu. - Zamierzamy wystąpić do wojewody z wnioskiem o powołanie komisji do szacowania szkód – zaznaczył Stradomski.

"Odcięci od świata"

Według niego, burza z ulewnym deszczem uszkodziła m.in. zabytkowy kościół parafialny w Staroźrebach, pozrywała dachy z budynków mieszkalnych i gospodarczych, w tym w miejscowości Bromierzyk. - To było kilka minut i zostaliśmy odcięci od świata, bez prądu, bez wody. W czwartek udało się uruchomić hydrofornię. W piątek rano 25 miejscowości nie miało jeszcze prądu. Wszystkie awarie energetyczne powinny zostać usunięte do wieczora – powiedział Stradomski.

Przyznał, iż prawdopodobnie w poniedziałek na terenie gminy Staroźreby pojawią się przedstawiciele podmiotów ubezpieczeniowych, którzy rozpoczną ocenę szkód. - Rolnicy mają w większości ubezpieczone mienie – dodał wójt Staroźreb.

Odwołany festyn

Urząd Gminy poinformował, iż w związku z sytuacją spowodowaną szkodami wyrządzonymi przez burzę, odwołano tam Festyn Sztuki Lokalnej Staroźreby 2017, który miał odbyć się w sobotę, 12 sierpnia.

Według Państwowej Straży Pożarnej w Płocku, w związku z czwartkową nawałnicą, przyjęto tam ponad 150 zgłoszeń z terenu powiatu, które wymagały interwencji. Wezwania dotyczyły głównie uszkodzonych i zalanych wodą budynków oraz drzew lub gałęzi blokujących drogi. Na terenie powiatu płockiego w wyniku nawałnicy jedna osoba została ranna – w Bromierzyku kobieta, która przebywała na terenie posesji, gdzie porywisty wiatr zerwał dach z budynku, doznała obrażeń twarzy i nogi.