"Gigant", "autorytet", "wieszcz". Wspomnienie o Wojciechu Młynarskim

  • 16.03.2017 18:55

  • Aktualizacja: 14:08 15.08.2022

- Dopiero jak człowiek odchodzi, to widzi się, ile on dla nas zrobił - mówił w RDC aktor Marian Opania. Razem z reżyserem Emilianem Kamińskim i kompozytorem Włodzimierzem Korczem wspominał w audycji zmarłego w środę 15 marca Wojciecha Młynarskiego.
W środę zmarł Wojciech Młynarski – poinformowała jego córka Paulina Młynarska. Młynarski – bard, poeta, artysta kabaretowy, autor piosenek, ale też dramaturg, scenarzysta i reżyser teatralny, 26 marca skończyłby 76 lat (czytaj więcej). - Był gigantem - stwierdzili zgodnie goście Anny Matusiak.

"Facet z przenikliwym spojrzeniem"

Marian Opania opowiedział w RDC o tym, jak poznał Wojciecha Młynarskiego. - To było 55 lat temu. On miał 20, ja 17. Byłem na pierwszym roku szkoły teatralnej, on na drugim roku polonistyki. Spotkaliśmy się w dziwnych okolicznościach - wygrałem konkurs na młode talenty, ex aequo z Violettą Villas - wspominał aktor. - Poszedłem na koncert do Hybryd i tam występował Wojtek, obok innych wspaniałych wykonawców - dodał. Jak mówił, Młynarski zrobił na nim wrażenie "przecinkowatego faceta z przenikliwym, niebieskim spojrzeniem".  - To był w ogóle dziwny facet, jakiś taki fantastyczny. Zaprzyjaźniliśmy się - powiedział Opania.



Jak przyznał w audycji, dopiero, kiedy ktoś odchodzi, dostrzegamy, ile dla nas zrobił. - Mówię o całym narodzie, o tym, jak potrafił te wszystkie wyboiste krajobrazy trafnie ocenić, skrytykować - wyjaśniał gość RDC. Zwrócił również uwagę, że pojawiają się opinie, iż Młynarski był jak Osiecka, Przybora, Kofta. - Nie, on był zupełnie inny - podkreślił Opania.

Autorytet

- Odszedł wieszcz pewnego gatunku. On był doskonały - mówił z kolei Emilian Kamiński. - Młynarski w literaturze wyznaczył pewien kierunek, dlatego nie można go porównywać z Osiecką itd. - ocenił. Dodał, że oprócz niewątpliwie wspaniałej warsztatowej strony, bardzo ważna była także jego filozofia życia. Zgodził się z tym Włodzimierz Korcz, który powiedział, że filozofia Młynarskiego była jasno określona i dało się ją wyczytać w jego utworach. - On był naszym autorytetem - przyznał kompozytor.

Źródło:

RDC

Autor:

gk