Frasyniuk z zarzutami naruszenia nietykalności cielesnej policjantów

  • 14.02.2018 08:53

  • Aktualizacja: 23:13 25.07.2022

- Prokurator Prokuratury Okręgowej w Warszawie przesłuchał Władysława Frasyniuka, postawił mu zarzut naruszenia nietykalności cielesnej dwóch policjantów na służbie, przesłuchanie trwało 10 minut, potem Frasyniuk został zwolniony do domu - powiedział prokurator Łapczyński.
Policja zatrzymała w środę we Wrocławiu Władysława Frasyniuka. Opozycjonista z czasów PRL ma być przesłuchany w warszawskiej prokuraturze w charakterze podejrzanego wz. ubiegłorocznym incydentem podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej.

O zatrzymaniu Frasyniuka poinformowała na jednym z portali społecznościowych jego żona Magdalena Dobrzańska-Frasyniuk. „06.10 policja w kajdanach wyprowadziła Władka. Niech żyje dobra zmiana!” - napisała. W rozmowie z PAP Dobrzańska-Frasyniuk powiedziała, że zatrzymanie męża nie było zaskoczeniem. Mec. Piotr Schramm, reprezentujący Frasyniuka powiedział, że kwestionuje intencje, tezę i sam zarzut prokuratorski. - Jest on (zarzut -PAP) w naszej ocenie absolutnie bezzasadny w rozumieniu prawnym. Nie będziemy z jednej strony przyznawać się, z drugiej strony nie sądzę, żebyśmy w dniu dzisiejszym mieli jakąś intencję do dłuższej rozmowy z prokuratorem - powiedział mecenas.

Zatrzymanie ma związek z incydentem, do którego doszło podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej 10 czerwca 2017 r. Jak informowała policja zakłóciło ją kilkadziesiąt osób, które na Krakowskim Przedmieściu usiadły na jezdni, próbując w ten sposób zatrzymać przemarsz uczestników obchodów przed Pałac Prezydencki. Wśród kontrmanifestantów - których usunęli policjanci - był m.in. Frasyniuk. Na początku lipca ubiegłego roku usłyszał on zarzut „przeszkadzania w przebiegu niezakazanego zgromadzenia”. Frasyniuk dwukrotnie nie stawił się w warszawskiej prokuraturze – 12 stycznia i 1 lutego. - Postanowienie o przedstawieniu zarzutów zostało wydane i podejrzany nie uniknie wykonania czynności procesowych - powiedział wcześniej PAP rzecznik prasowy warszawskiej prokuratury okręgowej prok. Łukasz Łapczyński, po tym jak Frasyniuk kolejny raz nie stawił się w prokuraturze.

W wydanym w styczniu oświadczeniu Frasyniuk podkreślał, że wezwanie do prokuratury ma charakter "politycznej represji przygotowanej na polecenie funkcjonariuszy Prawa i Sprawiedliwości".

Źródło:

PAP

Autor:

RDC