Dyktando "Ortografia nie taka straszna" w Urzędzie Miejskim w Radomiu

  • 24.09.2016 12:37

  • Aktualizacja: 21:56 25.07.2022

Jedni przyszli z ciekawości, inni chcieli sprawdzić swoją wiedzę i umiejętności, ale mistrz ortografii mógł być tylko jeden. Konkurs wygrał Sebastian Mirecki. Radomianie pisali dyktando już po raz jedenasty. Tekst przygotował profesor Andrzej Markowski.
Na ten jeden dzień Sala Koncertowa Urzędu Miejskiego w Radomiu zmieniła się w szkolną klasę, a profesor Andrzej Markowski, na co dzień przewodniczący Rady Języka Polskiego, wcielił się w rolę nauczyciela. Uczestnicy konkursu musieli wykazać się znajomością zasad, mówiących o tym, co piszemy razem, a co rozłącznie, które ze słów, składających się na nazwy czasopism czy książek zaczynamy wielką, a które małą literą. Najwięcej - wśród chętnych do mierzenia się z regułami ortograficznymi - było ludzi młodych. Chociaż zwykle w sms-ach czy mailach unikają polskich znaków i piszą skrótami, chcieli pokazać, że nieźle poradzą sobie też z tekstem literackim.

Zdaniem niektórych, to znakomity sposób na sprawdzenie swoich umiejętności. Jedni po prostu lubią ortografię i takie wyzwania, dla innych to mile widziana i ceniona w szkole forma aktywności. W tym roku w konkursowe szranki stanęło około stu osób. Poziom był wyjątkowo wyrównany i wysoki, ale zwycięzca mógł być tylko jeden. Sebastian Mirecki nie jest debiutantem. Radomskie dyktanda pisze od lat. Wcześniej osiągał sukcesy jako uczeń, teraz chce się sprawdzić jako dorosły. Konkursowi, organizowanemu przez Miejską Bibliotekę Publiczną, patronuje Rada Języka Polskiego.

Źródło:

IAR

Autor:

RDC