- To ważna nagroda, bo za debiut, a w świecie literackim trudno zaistnieć – powiedziała współlaureatka Weronika Murek.

Dla Macieja Hena nagroda im. Witolda Gombrowicza to wyraz uznania i otwarcie drzwi do publiczności.

Laureaci znaleźli się w piątce nominowanych do nagrody. W sumie do konkursu zgłosiło się 65 pisarzy, zatem było w czym wybierać, ale jak twierdzi krytyk literacki i członek jury, Anna Kałuża, książki autorstwa Weroniki Murek i Macieja Hena wyróżniały się spośród zgłoszonych publikacji. Dlatego kapituła konkursowa postanowiła podzielić nagrodę na pół.

„Solfatara” Macieja Hena to monumentalna, 900-stronicowa powieść, która przenosi czytelnika w czasy XVII-wiecznego Neapolu. Głównym bohaterem jest Fortunato Petrelli, dziennikarz pierwszej w historii neapolitańskiej gazety „Wiadomości”. Tytułowa Solfatara to uśpiony wulkan znajdujący się nieopodal Neapolu – ma odsyłać do ludzkich namiętności.

Z kolei zbiór opowiadań Weroniki Murek pt. „Uprawa roślin południowych metodą Miczurina” wyróżnia się przede wszystkim niekonwencjonalnym językiem i opisami prowincjonalnej codzienności z punktu widzenia alienacji. Tomik śląskiej autorki został okrzyknięty jednym z najlepszych debiutów prozatorskich w 2015 roku.

Laureaci otrzymali po 20 tys. zł i symboliczne statuetki.