De Giorgi odwołany ze stanowiska trenera siatkarskiej reprezentacji

  • 20.09.2017 20:33

  • Aktualizacja: 22:51 25.07.2022

Ferdinando De Giorgi nie jest już trenerem polskich siatkarzy – taką decyzję podjął w środę zarząd PZPS. Włoski szkoleniowiec posadę piastował zaledwie dziewięć miesięcy i był piątym obcokrajowcem, któremu powierzono to zadanie.
Powodem zwolnienia 55-letniego trenera była słaba postawa siatkarzy w tym sezonie. Nie zakwalifikowali się oni do Final Six Ligi Światowej, a w docelowej imprezie, jaką były mistrzostwa Europy zajęli dopiero 10. miejsce, mimo że impreza odbywała się w Polsce.

De Giorgi był w środę obecny na zarządzie. Jeszcze raz rozmawiał z przedstawicielami PZPS. To była jego druga „spowiedź”. Pierwszą miał 14 września. Wówczas przedstawił analizę porażki w ME, a sprawozdanie złożyli też trener przygotowania fizycznego, sztab medyczny oraz pracujący z kadrą psycholog. Na tej podstawie Wydziały Szkolenia i Trenerski rekomendowały zarządowi zakończenie współpracy.

"Zarząd zdając sobie sprawę z wyzwań stojących przed męską kadrą, której zasadniczym celem jest awans do turnieju olimpijskiego w roku 2020 – wymagający w kolejnych latach obecności w czołówce turniejów światowych i kontynentalnych, ze względu na kluczową pozycję w rankingach FIVB i CEV przy planowanym systemie kwalifikacji olimpijskich, a przede wszystkim biorąc pod uwagę potencjał polskiej, męskiej siatkówki postanowił niezwłocznie rozpocząć proces wyłonienia nowego trenera kadry mężczyzn" – napisano w oficjalnym komunikacie związku.

Dziewięć miesięcy

Przygoda De Giorgiego z polską reprezentacją trwała zaledwie dziewięć miesięcy, a tak naprawdę - cztery. Pierwsze zgrupowanie kadry zaczęło się w maju, a po raz ostatni z drużyną widział się pod koniec sierpnia, po odpadnięciu z mistrzostw Europy. I zresztą wówczas w tzw. strefie mieszanej nie wyglądał na przegranego. Wręcz przeciwnie. Uśmiechał się i mówił, że czeka na podziękowania, bo wykonał bardzo dobrą pracę z kadrą.

Już wcześniej mówiło się jednak, że atmosfera w reprezentacji nie była najlepsza. Siatkarze przez wiele tygodni trenowali w Spale, zajęcia były długie i ciężkie, a efektów nie było widać. Dlatego kapitan Michał Kubiak i Bartosz Kurek wspomnieli, że rozważą swoją dalszą karierę w narodowych barwach.

Kontrakt De Giorgi miał podpisany na cztery lata, czyli do igrzysk w Tokio. Był drugim Włochem w historii (po Andrei Anastasim), który objął reprezentację Polski oraz piątym obcokrajowcem na tym stanowisku. Zastąpił Francuza Stephane'a Antigę, który z drużyną w 2014 roku wywalczył pierwsze od 40 lat mistrzostwo świata.

Źródło:

PAP

Autor:

RDC