Ciechanowianie blokują drogi pożarowe. "To problem nagminny"
30.09.2016 13:45
Aktualizacja: 14:00 15.08.2022
Szlabany, słupki i zastawione autami drogi pożarowe. Strażacy apelują do mieszkańców Ciechanowa, by nie blokowali wjazdu służbom ratunkowym.
- To problem nagminny, zwłaszcza na dużych blokowiskach. Nie tylko lokalny, ale ogólnopolski - mówi rzecznik ciechanowskiej straży pożarnej Grzegorz Pawlicki.
Mieszkańcy również widzą ten problem. Ich zdaniem, to nic innego jak wygodnictwo kierowców.
Straż miejska i policja bezradnie rozkładają ręce, bo problem leży w gestii administratora osiedla. Nie ma regulacji prawnych, które dałyby możliwość ukarania "wygodnych" kierowców. - Możemy tylko apelować do mieszkańców, aby nie zastawiali dróg życia - mówi wiceprezes spółdzielni Zamek Waldemar Tomaszewski.
Tablice z napisami "droga pożarowa" mają jedynie charakter informacyjny i nie są znakami drogowymi. Policja i straż mogą podjąć działania jedynie w sytuacji, gdy obok tabliczki ustawiony jest np. zakaz zatrzymywania się lub postoju.