"Chcemy wierzyć, że się zgubił". Kajtek nadal nieodnaleziony

  • 13.06.2018 15:48

  • Aktualizacja: 14:00 30.08.2022

- Chcemy wierzyć, że Kajtek żyje, a nadajnik po prostu zgubił - mówią ornitolodzy z siedleckiej Grupy EkoLogicznej. To do tej organizacji kilka dni temu trafił rachunek na kwotę ponad 10 tys. zł za kilkudziesięciogodzinne połączenia w Sudanie.
To stamtąd ostatni raz w kwietniu nadany został sygnał GPS. - Nadajnik otrzymaliśmy od jednej z zaprzyjaźnionych firm i teraz mogą ponieść konsekwencje - ubolewa Ireneusz Kaługa z Grupy EkoLogicznej.

Karta była umieszczona w nadajniku bociana Kajtka, a za jej pomocą ornitolodzy śledzili jego migrację. - Prawdopodobnie ktoś go zabił - przypuszcza Kaługa.

Niestety - według ornitologów, bocian Kajtek prawdopodobnie nie żyje. Z zimowiska w Afryce nie wrócił, nie ma go w okolicy. W Sudanie i Libanie kłusownicy masowo zabijają przelatujące ptaki.

 

Źródło:

RDC

Autor:

Aneta Borkowska/PG