Był pierwszym rynkiem w Płocku. "Ma szansę znowu odżyć"

  • 27.03.2018 20:42

  • Aktualizacja: 13:59 30.08.2022

Szpalery drzew, fontanna i kolumna upamiętniająca obrońców miasta z 1920 roku. To pomysł Płocka na plac Narutowicza. Przebudowa powinna rozpocząć się jeszcze w tym roku.
Koncepcja zagospodarowania jednego z najważniejszego miejsc w centrum miasta, została wyłoniona w konkursie. Zwyciężył pomysł Anny Przybysz, jego autorka otrzymała 25 tysięcy złotych. W sumie nadesłano 13 prac. - Ciekawa ma być fontanna - powiedziała na ogłoszeniu wyników Monika Maron z urzędu miasta.

- To będzie tak zwana fontanna sucha. Nie będzie tam takiego strumienia, będzie tworzyła specyficzny mikroklimat wśród zieleni, która została tam zaplanowana. Będą unosiły się krople wody, będzie można tam spacerować - opowiadała Maron.

- Plac Narutowicza ma szansę znowu odżyć - mówił Hubert Woźniak z biura prasowego miasta. - Przyglądając się koncepcji, która została uznana za najlepszą - widać, że chcemy wrócić do rynku, miejsca spotkać. Plac Narutowicz był kiedyś rynkiem kanonicznym, pierwszym rynkiem w Płocku - dodał.

Przygotowania do przebudowy placu Narutowicza powinny rozpocząć się jeszcze w tym roku. Koszt prac remontu oszacowano na 10 milionów złotych.

Źródło:

RDC

Autor:

Katarzyna Piórkowska/mnd