Bez połączeń m.in do Brukseli i Alicante. Odwołane loty Rayanaira dotkliwe także dla warszawiaków

  • 25.07.2018 08:00

  • Aktualizacja: 23:36 25.07.2022

Kilkaset anulowanych lotów, z czego kilkanaście z i do Polski. Piloci linii lotniczej Ryanair rozpoczęli w środę dwudniowy strajk. Skutki protestu odczują także mieszkańcy Warszawy i okolic.
Anulowane połączenia dotkną w sumie 100 tys. pasażerów. Chodzi o loty do Hiszpanii, Portugalii i Belgii oraz z tych krajów. Protesty zapowiadali również pracownicy z Włoch, ale - jak podała firma - w tym kraju loty mają odbywać się zgodnie z planem.

Odwołanych 15 "polskich" lotów

Dla warszawiaków szczególnie dotkliwe będzie anulowanie czterech lotów z Modlina. W środę nie odbyły się rejsy o 6.55 z Brukseli oraz o 9.15 do Brukseli. Dzień później do Warszawy nie wyruszy samolot o 6.50 z Alicante i powrotny, o 10.45. W sumie odwołanych zostanie 15 "polskich" lotów 25 i 26 lipca.

Klientom, których loty zostały odwołane, Ryanair zaoferował skorzystanie z innego połączenia przed lub po okresie strajku. Klienci będą mogli również otrzymać pełen zwrot ceny biletów.

[caption id="attachment_240052" align="alignnone" width="697"] fot. Twitter[/caption]

Związki zawodowe reprezentujące personel kabinowy Ryanair domagają się, by w całej Europie umowy o pracę były zawierane na podstawie prawa lokalnego, a nie prawa irlandzkiego oraz żeby wszystkim oferowano takie same warunki, bez względu na to, czy są zatrudnieni bezpośrednio, czy wynajęci za pośrednictwem firmy zewnętrznej. Wysuwane są też żądania płacowe.

Prośba o podjęcie działań

Związkowcy wydali oświadczenie wzywając Komisję Europejską i rządy wszystkich państw europejskich, w których działa Ryanair, do podjęcia działań w związku z - jak to określono - "dumpingiem socjalnym" praktykowanym przez irlandzkiego przewoźnika.

Ryanair twierdzi, że warunki, jakie zapewnia swoim pracownikom, są konkurencyjne i często lepsze od tych, które oferują jego rywale, a żądania związków są "bezprzedmiotowe".

Ryanair lata w 37 krajach. W zeszłym roku przewiózł 130 milionów pasażerów. Przed ubiegłorocznym Bożym Narodzeniem zapobiegł fali strajków, postanawiając uznać związki zawodowe, po raz pierwszy w swej 32-letniej historii.

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

Łukasz Bury/PG