Andżelika Możdżanowska: im więcej Polaków na bardzo ważnych stanowiskach, tym lepiej dla Polski

  • 09.03.2017 12:53

  • Aktualizacja: 22:20 25.07.2022

- Kiedy Janusz Wojciechowski był kandydatem do Europejskiego Trybunału Obrachunkowego, PSL go poparło, bo im więcej Polaków na bardzo ważnych stanowiskach, tym lepiej dla Polski. Ubolewam, że PiS nie potrafi rozwiązać konfliktów wewnątrz kraju - mówiła w "Polityce w samo południe" Andżelika Możdżanowska z PSL.
W Brukseli na rozpoczynającym się w czwartek po południu szczycie UE ma być omawiana kwestia przedłużenia kadencji obecnego szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska. Polski rząd popiera kandydaturę Jacka Saryusz-Wolskiego.

Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski powiedział, że nie ma potrzeby wybierania w czwartek szefa Rady Europejskiej i strona Polska będzie robiła wszystko, aby do tego głosowania nie doszło. Dodał, że cały szczyt UE może być zagrożony, jeśli głosowanie w czwartek będzie "forsowane na siłę".

"Nasz rząd milczy"

Jak powiedziała w "Polityce w samo południe" Andżelika Możdżanowska, szczyt UE będzie wybierał przewodniczącego Rady Europejskiej, ale także odbędzie się dyskusja na temat gospodarki, migracji, przyszłości UE i Europie dwóch prędkości. - Na to nie możemy sobie pozwolić. Na ten temat nasz rząd milczy, milczy też pani premier odnośnie naszego kandydata, który nie będzie brał udziału w tym szczycie. To jest lekceważenie i brutalne przeciwstawienie Polaka przeciwko Polakowi oraz próba przełożenia konfliktu wewnętrznego na arenę międzynarodową - podkreśliła posłanka.

Przypomniała również, że kiedy Janusz Wojciechowski był kandydatem do Europejskiego Trybunału Obrachunkowego, PSL go poparło. - Im więcej Polaków na bardzo ważnych stanowiskach, tym lepiej dla Polski. Ubolewam, że PiS nie potrafi rozwiązać konfliktów wewnątrz kraju, o co zawsze apelowało i było to wartością dodaną - zauważyła Możdżanowska.

Źródło:

RDC,PAP

Autor:

mg