Adam Zieliński: dwa slajdy to nie ustawa. To nie rozwiąże problemu całego kraju

  • 12.10.2017 09:39

  • Aktualizacja: 14:19 15.08.2022

- Założenia dobre, ale brakuje szczegółów - mówił na antenie Radia dla Ciebie mecenas Adam Zieliński. Członek Komisji Weryfikacyjnej z ramienia Kukiz '15 uważa prezentację dużej ustawy reprywatyzacyjnej za niepełną.
- Pozostaje wiele pytań. To wspaniałe hasła, ale brak szczegółów - to słowa mecenasa Adama Zielińskiego. Gość "Poranka RDC" twierdzi, że wokół projektu dużej ustawy reprywatyzacyjnej jest bardzo dużo nieścisłości.

Bez konsultacji z KW

- Wiceminister Jaki nie konsultował z członkami komisji weryfikacyjnej treści ustawy. Choćby z powodu lojalności środowiska pracy dobrze by było o tym porozmawiać - powiedział. Zdaniem mecenasa, dwa slajdy pokazane w środę przez Jakiego, to nie jest jeszcze projekt ustawy. - Dwa slajdy nie rozwiążą problemu całego kraju. Na szczęście wiceminister mówił o tym, że rzeczywisty projekt ukaże się w przyszłym tygodniu - dodał.

Rozbieżności w założeniach

Zdaniem gościa RDC, występują rozbieżności pomiędzy publikacjami przed konferencją Jakiego, a faktyczną treścią prezentacji. - W prezentacji mowa była wyłącznie o dekrecie Bieruta, a to jest akt prawny dotyczący tylko Warszawy, tymczasem podczas konferencji wiceminister mówił, że będzie to dotyczyć całej Polski - mówił.

"Ustawa bez ustawy"

- Pewne założenia są zbieżne z postulatami Jana Śpiewaka, stowarzyszenia Miasto Jest Nasze oraz pozostałych środowisk, które się zajmowały tą sprawą - mówił. -  Czekam na gotowy projekt - powiedział. Jednocześnie dodał, że pochwala pomysł zakazu oddawania kamienic z lokatorami. - Jest to uwłaczające interesowi społecznemu - mówił.

- Mam wrażenie, że poza skopiowaniem tych materiałów z m.in. stron stowarzyszenia Miasto Jest Nasze, nie widzimy jeszcze tekstu projektu - podkreślił. - Jako prawnik nie potrafię ocenić tej propozycji. Ciężko jest się wypowiedzieć na temat ustawy bez ustawy - powiedział. Jak dodał, jedyne co go w tym momencie martwi to koncepcja zamknięcia całkowicie drogi sądowej. - Pan minister na slajdzie nazwał to wygaszeniem roszczeń po roku. Ogłoszenie zamkniętego okresu czasu, w którym czekamy na zgłoszenie się spadkobierców jest dobrą koncepcją, ale nie można powiedzieć obywatelom, że zamyka się droga sądowa - powiedział.

Ustawa ma wejść w życie do końca roku i objąć całą Polskę. Jej najważniejsze założenia to rok czasu na składanie roszczeń, wypłata odszkodowań w wysokości 20 proc. wartości utraconej nieruchomości i zakaz działalności kuratorów.

Źródło:

RDC

Autor:

RDC