60. rocznica powstania węgierskiego. "Te wydarzenia w niezwykły sposób łączą Węgrów i Polaków"
23.10.2016 12:45
Aktualizacja: 14:01 15.08.2022
60 lat temu wybuchło powstanie węgierskie, nazywane też rewolucją 1956 roku. Było próbą wyzwolenia Węgier spod sowieckiej dominacji. - Wydarzenia powstania węgierskiego były wyrazem solidarności z polskimi robotnikami, co zacieśniło jeszcze bardziej więzi łączące nasze kraje - powiedział Tadeusz Deszkiewicz, Prezes Polskiego Radia RDC przebywający w Budapeszcie podczas tego szczególnego dnia.
RDC, IAR
23 października przypada jedno z najważniejszych węgierskich świąt narodowych. Właśnie tego dnia, 60 lat temu wybuchło powstanie, nazywane też rewolucją 1956 roku. Było próbą wyzwolenia Węgier spod sowieckiej dominacji. Krwawo stłumione przez wojska radzieckie i węgierską bezpiekę, zakończyło się 10 listopada 1956 roku.
Jak podkreślił podczas rozmowy z IAR ambasador Węgier w Polsce Ivan Gyurcsik, wydarzenia 1956 roku w niezwykły sposób łączą Węgrów i Polaków, ponieważ bez poznańskiego Czerwca '56, bez protestów w październiku, które były inspiracją dla studentów i robotników w Budapeszcie, nie byłoby walki o wolność na Węgrzech.
Okrągła rocznica
Prezes RDC, Tadeusz Deszkiewicz odwiedził w tym dniu Budapeszt, by uczestniczyć w uroczystościach rocznicy powstania. - 60. okrągła rocznica rewolucji 1956 to niezwykle ważny dzień na Węgrzech. Wszystko zaczęło się właśnie 23 października od protestu studentów. Z szeregiem postulatów poszli pod pomnik Józefa Bema - powiedział. Dodał również, że jadąc tego dnia przez Budapeszt, wszędzie można dostrzec węgierskie flagi z wyciętym kształtem koła. - Flagi są pamiątką tego, że w 1956 roku został w tym miejscu wycięty symbol sowieckiej niewoli - młot skrzyżowany z kłosem zboża pod czerwoną gwiazdą - wyjaśnił. Prezes podkreślił również, że wydarzenia powstania węgierskiego były wyrazem solidarności z polskimi robotnikami, co zacieśniło jeszcze bardziej więzi łączące nasze kraje. Głównym punktem niedzielnych obchodów rocznicowych w Budapeszcie była ceremonia na placu Kossutha przed węgierskim parlamentem, w trakcie której przemawiał prezydent Andrzej Duda.
[gallery columns="2" ids="156001,156002"]
Powstanie Węgierskie rozpoczął wiec poparcia dla protestów w Polsce, podczas którego demonstranci w Budapeszcie wznosili antyradzieckie hasła, niszczyli symbole komunistycznego reżimu. Ówczesne węgierskie władze uznały te wydarzenia za kontrrewolucję i zwróciły się do Moskwy o zbrojną pomoc. Podczas rewolucji 1956 roku po stronie powstańców zginęło 2,5 tysiąca osób, głównie w czasie walk w Budapeszcie. Rannych było około 13 tysięcy osób, ponad 20 tysięcy aresztowano lub internowano. Według archiwów radzieckich, zginęło ponad 700 sowieckich żołnierzy.
PAD złożył kwiaty przed Pomnikiem Rewolucji ’56, grobem Premiera Imre Nagy’a oraz drzewcem upamiętniającym PL ofiary i bohaterów REW ’56. pic.twitter.com/4ryM03PH7W
- 23 października centralnym władzom partyjnym ukazało się dramatyczne przemówienie Gomułki i polskie demonstracje, tak się zaczęło. Początkiem powstania była właśnie demonstracja solidarnościowa z Polską - powiedział podczas audycji "Historie z szuflady" Akose Engelmayer, uczestnik powstania, były ambasador Węgier w Polsce, pełniący ten urząd jako pierwszy po upadku komunizmu na Węgrzech.