10 osób nadal w szpitalach po wypadku na zakopiance
- Pięcioro dzieci i pięcioro dorosłych, którzy doznali obrażeń podczas piątkowego zderzenia autokaru z tirem na zakopiance, nadal przebywa w szpitalach – poinformowała w poniedziałek przed południem rzeczniczka wojewody małopolskiego Joanna Paździo.
-
Poszkodowane dzieci znajdują się w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie Prokocimiu oraz Górnośląskim Centrum Medycznym w Katowicach, a dorośli są rozlokowani w dwóch krakowskich szpitalach oraz w szpitalach w Suchej Beskidzkiej, Limanowej i Nowym Targu – dodała Paździo.
Z uwagi na ochronę danych osobowych rzeczniczka nie udziela informacji o stanie zdrowia poszkodowanych, ani o przebiegu leczenia.
Uczniowie z WarszawyDo zderzenia autokaru przewożącego 42 dzieci i troje opiekunów z tirem doszło w piątek ok. godz. 10.40 w miejscowości Tenczyn na drodze krajowej nr 7, czyli popularnej zakopiance. W wypadku uczestniczył też samochód osobowy. Łącznie do szpitali przewieziono 34 osoby. Cztery osoby, w tym jedno dziecko, zostały ciężko ranne. Jeszcze w piątek szpitale opuściło 16 poszkodowanych, a w sobotę kolejnych siedem osób wróciło do domów.
Autokarem podróżowali uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 261 z warszawskiego Wilanowa. Wracali z Zakopanego.
Prokuratura Rejonowa w Myślenicach wszczęła śledztwo w sprawie wypadku. Jest ono prowadzone pod kątem nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym.